Maja Dziarnowska została brązową medalistką Mistrzostw Europy, które odbyły się w Torbole na jeziorze Garda. Windsurferka okazała się najlepsza spośród wszystkich startujących Polek. Lepsze od Mai okazały się tylko Helene Noesmoen (1. miejsce) oraz Emma Wilson (2. miejsce.)

Dziarnowska od początku zawodów prezentowała wysoką formę, wygrywając aż 3 z 20 wyścigów kwalifikacyjnych. Co więcej, aż 9 razy znajdowała się w czołowej piątce. Dobre występy w kwalifikacjach zagwarantowały jej miejsce w półfinale. Tam również zaprezentowała się świetnie, co przełożyło się na awans do wielkiego finału i zapewnienie sobie medalu na tej imprezie. Rywalkami Dziarnowskiej w finale były wcześniej wspomniane Wilson - zwyciężczyni eliminacji - oraz Noesmoen - 2. najlepsza w eliminacjach, zwyciężczyni półfinału. Polska windsurferka tego dnia musiała uznać wyższość obu rywalek, jednak z Torbole wywiozła brązowy medal Mistrzostw Europy, co jest jej największym osiągnięciem w dotychczasowej karierze. 

Wyścig finałowy rozpoczęłam bardzo dobrze. Po starcie byłam pierwsza, potem druga, ale przegapiłam jedną zmianę wiatru i straciłam przewagę. Myślę, że chyba za bardzo chciałam zdobyć złoto, zamiast bronić drugiej pozycji, ale taka jest natura sportowca. Mam brązowy medal mistrzostw Europy, jestem szczęśliwa, to mój największy sukces w karierze - powiedziała po udanych zawodach Maja Dziarnowska.